Bez konkursu

18 Festiwal Piosenki Żeglarskiej Charzykowy
Wieści Kamil Piotr Piotrowski 5 sierpnia 2015
15 Festiwal Piosenki Żeglarskiej Charzykowy Fot. Kamil Piotrowski
Festiwal w Charzykowach odbędzie się po raz osiemnasty. To impreza, która ma już bardzo dobrą markę w środowisku i swój niepowtarzalny klimat, który sprawia, że od wielu lat Amfiteatr im. Ottona Weilanda, na dwa sierpniowe dni, wypełniają po brzegi fani morskich opowieści. To taki festiwal, na który zjeżdżają nawet wykonawcy, którzy nie pojawią się w programie.

W tym roku Festiwal Piosenki Żeglarskiej „Charzykowy” wchodzi w swoją pełnoletniość. Znów przez dwa dni, w przepięknym otoczeniu przyrody, nad jeziorem Charzykowskim, wystąpią przed zespoły spod znaku tradycyjnego folku morskiego (w tym szant) i współczesnej piosenki żeglarskiej. Wśród zaproszonych wykonawców znalazła się silna śląska reprezentacja: Trzecia Miłość, Leje na Pokład, North Cape, Perły i Łotry, Banana Boat, Brasy i Ryczące Dwudziestki. Poza tym pierwszym, pozostali wykonują utwory a cappella. Usłyszymy też odkrycie ostatnich kilkunastu miesięcy, młody zespół The Nierobbers, który zgarnia nagrody większości konkursów oraz rockową formację Trzy Maszty, która prezentuje autorskie piosenki o tematyce żeglarskiej w cięższych brzmieniach. Będą też, robiący od lat na różnych scenach sporo zamieszania piraci z Mietek Folk oraz inspirujący się folkiem i tradycyjnymi pieśniami morza Old Marinners. Wśród jedenastu zespołów znajdzie się też jeden solista, przedstawiciel młodego pokolenia żeglarskich bardów – Przemek Maruchacz, kiedyś Prawy Ostry, dziś Aura Mesy czy North Wind.
Szczegóły programu znajdziecie w naszym dziale „koncerty”.

Podczas festiwalu będą zbierane środki na wsparcie rehabilitacji, sparaliżowanego po wylewie, lidera RO 20 – Andrzeja „Qni” Grzeli (jak pomóc więcej tutaj).

Niestety, mimo atrakcyjnych nagród finansowych i rzeczowych, w tym roku, po raz pierwszy w historii, nie odbędzie się konkurs, który był dużą atrakcją festiwalu i jak nigdzie indziej, gromadził co roku rzesze publiczności. Smutny to fakt, ale i znak czasów, pokazujący w jak słabej kondycji jest obecnie scena konkursowa, skoro, pomijając już nagrody, ale na jeden z najlepszych organizacyjnie konkursów na polskiej scenie piosenki żeglarskiej nie znaleźli się chętni.

Komentarze

dodaj własny komentarz
Jeszcze nie skomentowano tego artykułu.

Jesteś tutaj:

Newsletter

Zapisz się na cotygodniowy newsletter szantowy
Bądź na bieżąco, zapisz się na powiadomienia o nowych artykułach: