Nie uciekniemy przed zmieniającym się światem. Internet jest wszechpotężny i wszechobecny, co widać zwłaszcza ostatnio, gdy oszalał na punkcie szant. Sukcesy akcji #ShantyTok! („#ShantyTok, czyli szantowe szaleństwo na TokToku”), Pereł i Łotrów z DJ-em L.B.One czy The Longest Johns w budowaniu swej obecności w sieci pokazują, że warto, że się da. Różnica tylko taka, że jedni podbijają świat szybciej, inni wolniej, ale jednak internet nie ma sobie równych w możliwości promowania, także naszej muzyki.
I o ile nadal będziemy wydawać płyty na nośnikach typu CD, ba!, nawet na winylach („Pierwszy winyl szantowy w XXI w.”), o tyle nie należy pomijać największego dziś kanału promocyjnego, jakim niewątpliwie są serwisy streamingowe.
Te możliwości zauważył ostatnio Michał Słowikowski i założył na Spotify playlistę „Shanties XL”.
– Playlista Shanties XL została uruchomiona na zakończenie ostatniej, online'owej edycji festiwalu Shanties. Pomysł wziął się stąd, że bardzo brakowało mi takiej redagowanej playlisty, która zawierałaby utwory może nie do końca najpopularniejsze i najbardziej znane, natomiast takie, które mogą zainteresować potencjalnych słuchaczy i zmotywować do dalszych, samodzielnych poszukiwań. Kolejnym powodem było to, że wiele zagranicznych festiwali przygotowuje takie promolisty, mające zainteresować słuchaczy i zachęcić ich do zakupu biletu lub np. płyty dotychczas nieznanego im artysty.
Michał redaguje playlistę samodzielnie, stara się śledzić nowe wydawnictwa czy fora tak, by móc ją aktualizować i prezentować interesujące wydawnictwa na bieżąco. Na chwilę obecną „Shanties XL” zbliża się do magicznej liczby 500 subskrybentów. A co przeszkadza w tworzeniu takich playlist?
– Dużym wyzwaniem jest na pewno mała ilość polskojęzycznych wydawnictw na platformie Spotify, natomiast otrzymałem już zapewnienia o „nowych” albumach, które mają się tam niedługo znaleźć. Duże tutaj uznanie na pewno należy się Michałowi „Doktorowi” Gramatyce i całemu zespołowi Perły i Łotry. Chłopaki stanowią idealny przykład tego, w jaki sposób można wykorzystywać ten kanał promocji nie tylko w Polsce, ale i za granicą.
Oprócz wspomnianych Pereł i Łotrów na Spotify są już płyty kilkunastu wykonawców z polskiej sceny współczesnej piosenki żeglarskiej i tradycyjnego folku morskiego. Znajdziecie tu m.in. Ryczące Dwudziestki, Banana Boat, EKT Gdynia, Męski Chór Szantowy „Zawisza Czarny”, Brasy, North Cape, Drake, Bra-De-Li, Orkiestrę Dni Naszych, Sąsiadów, Andrzeja Koryckiego, Trzy Majtki i paru innych.
Kanał będzie się rozwijał, w miarę jak zacznie w streamingu przybywać polskich wykonawców. A tak do udziału w tym pomyśle zachęca wspomniany wcześniej Michał „Doktor” Gramatyka z Pereł i Łotrów:
– Tylko 1/3 z nas słucha muzyki z płyt – wszyscy pozostali korzystają już z platform streamingowych. Pokażmy światu, że w dziedzinie muzyki mórz i oceanów nie mamy się czego wstydzić. Ta playlista jest także Twoja – zasubskrybuj ją. Swoje propozycje umieść w komentarzach.
Playlistę „Shanties XL” na Spotify znajdziecie tutaj:
https://open.spotify.com/playlist/2pPbXIjNhmHjpnX5PjAFbw?si=pAwKPYu8QIOLP3_vYFRByQ