Jak donosi Jerzy Rogacki, lider zespołu Cztery Refy i spiritus movens łódzkiego festiwalu „Kubryk”, którego trzydziesta piąta edycja miała odbyć się w maju, w tym roku nie udało się zebrać sił i funduszy, by festiwal zorganizować, ale nie oznacza to, że w ogóle nic się nie będzie działo.
Już za chwilę, w sobotę 18 maja, stałych bywalców Łódzkich Spotkań z Piosenką Żeglarską, znów zapraszamy do Łódzkiego Domu Kultury na koncert pt. „Kubrykowe Klimaty”, nawiązujący stylem i zaproszonymi wykonawcami do festiwalu.
W programie obok gospodarzy, czyli zespołu Cztery Refy, pojawią się ich przyjaciele, grupa Flash Creep oraz debiutująca na Spotkaniach, grupa Wild Rover. Pierwszych dwóch przedstawiać fanom nie trzeba.
Mało znanym za to jest ten trzeci, bo to formacja tworzona przez muzyków znanych z występów z chórem „Zawisza Czarny”, w tym przez Kadłubka, czyli Andrzeja Kadłubickiego. Zespół w programie ma wiele tradycyjnych pieśni morza, szant i muzyki folkowej, i jak powiedział nam Jerzy Rogacki, jest czego posłuchać.
Zapowiada się więc ciekawy koncert, kto nie ma planów na sobotni wieczór, a do ŁDK ma nie daleko, polecamy. Szczegóły w naszym dziale „koncerty”.
A kto chciałby już w piątek (17.05) wkręcić się w nastrój i pośpiewać trochę znanych żeglarskich hitów, to przypominam, że w łódzkim pubie Keja wystąpi Henryk Czekała „Szkot” ze swoją Szkocką Trupą –opcją bytomską.
Łódzkie Spotkania z Piosenką Żeglarską „Kubrykowe Klimaty”, 18.05.2019, Łódź