Tegoroczny program XXIX Festiwalu Piosenki Żeglarskiej „Kopyść” zapowiada się naprawdę atrakcyjnie dla zaawansowanych stażem miłośników muzyki morza, bo obok stałych, sprawdzonych punktów zawiera nowe, zupełnie zaskakujące - można wręcz rzec gwoździe programu.
Niewątpliwie jednym z nich będzie występ francuskiej grupy Les Souillés de Fond de Cale. Ta piątka Bretończyków gościła już w Polsce dwukrotnie, wystąpili zarówno na „Euroszanty & Folk” w Sosnowcu w 2008 r. jaki i na „Shanties” dwa lata później. W Białymstoku pojawią się z rekomendacji zespołu Banana Boat, z którym łączą ich przyjacielskie stosunki.
Jednakże dla doświadczonych, obeznanych z polską sceną żeglarską fanów niewątpliwą atrakcją i magnesem będzie występ dwóch, dawno nie słyszanych w Polsce artystów - solistki Uli Kapały oraz grupy Tonam & Synowie, zarówno Ula jak i panowie, to legendy polskiej sceny folku morskiego i muzyki celtyckiej lat 90 ub. wieku.
Tonam & Synowie to zespół a cappella, który wprowadził na scenę wiele szantowych i folkowych klasyków, od którego wzięło się powiedzenie „silesian sound”, określające, charakterystyczny dla śląskich głównie grup sposób śpiewania folku morskiego. Wystąpią w swoim najbardziej znanym składzie.
- Wojtek „Muki” Zawadzki od jakiegoś czasu wspominał o chęci zaśpiewania znów z Tonamami. Namówiliśmy też Wojtka „Garbatego” Plewnię, mamy nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie by pojawił się w Białymstoku - opowiadał nam Michał „Atari” Czernek o ich powrocie.
Tonamy zniknęli ze sceny pod koniec ub. wieku. Z namaszczenia, kilka pieśni z ich repertuaru wykonywał później m.in. wspomniany zespół Banana Boat.
W latach 2005-2010 wrócili z koncertami (m.in. organizując swój jubileusz na PPP w Tychach), by ponownie zniknąć. Część składu, bez Wojtków, zaangażowała się w projekt Avocado (śpiewający różny repertuar zespół wokalny), który działa do dziś.
Z kolei Ula Kapała, propagatorka celtyckich ballad to postać, która znana jest fanom szant i folku z występów solowych oraz w różnych składach zespołowych. Śpiewała tradycyjne pieśni irlandzkie w „lengłidżu”, akompaniując sobie m.in. na mandolinie. Po emigracji na Zieloną Wyspę zaprzestała koncertowania. To pierwsza okazja od lat by jej na żywo w Polsce posłuchać na festiwalu.
29 Festiwal Piosenki Żeglarskiej "Kopyść", 12-13.04.2013, Białystok
Portal Szanty24.pl jest patronem medialnym festiwalu
Ula Kapała wystąpi solo, znaczy sama, znaczy bez Zuzy Łuczak jak napisałem wcześniej :)))
(choć może i sprowokowałem co nieco ;) )
Uznałem, że skoro Zuza rok temu pojawiła się na scenie z niezłą obstawą, to tym razem dołączy do Uli, bo wszak w programie stało: "..., Ula Kapała i Zuzanna Łuczak". ;))))
Się zagalopowałem w nadinterpretacjach (albo życzeniach), obie panie i czytelników przepraszam.
Hmmm. ale może choć jeden utwór..., ke? ;)