Synchro, Bufet i Brasy EDIT!

Musical Captain Who w Teatrze Rozrywki
Wieści Kamil Piotr Piotrowski 20 października 2022
Próba do musicalu Capitan Who Fot. Press
W portowej tawernie, zagubionej w czasie i przestrzeni, przy szklance whisky toczy się opowieść nowego musicalu pt. „Captain Who”. Tu marynarskie szanty mieszają się z barokową operą oraz irlandzkimi i szkockimi tańcami. W całość wmieszało się kilku znanych nam „szantymenów”. Premiera w Chorzowie niebawem, niestety nie ma już biletów.

EDIT:

Po pierwsze: Niestety, jak podają organizatorzy, ze względu na nadal trwającą rekonwalescencję niestety barmana nie zagra Juliusz Krzysteczko z zespołu North Cape – jak planowano. Zastąpi go w tej roli Remigiusz Nowak. Być może Bufeta zobaczymy w kolejnych odsłonach.

Po drugie: Ci, którzy nie zdobyli biletów na spektakle w Teatrze Rozrywki mogą jeszcze zdobyć te na przedstawienie przedpremierowe, które odbędzie się dzień wcześniej, 8 listopada w Auli Akademii Muzycznej w Katowicach, o godz. 19:00. Bezpłatne wejściówki czekają wystarczy „zadzwonić na informację AM”


Reszta bez zmian


***
Niezła uczta czeka tych, którzy jakimś cudem zdobyli bilety na jedno z dwóch przedstawień musicalu „Captain Who”, którego premiera będzie miała miejsce już 9 listopada 2022 w chorzowskim Teatrze Rozrywki. Ten morski musical autorstwa Wojciecha Stępnia, profesora Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach, powstał z pomocą kilku znanych nam „szantymenów”.

Otóż libretto „Captain Who” (w języku angielskim) napisał Paweł „Synchro” Jędrzejko, amerykanista, profesor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, ale przede wszystkim członek zespołu Banana Boat.


Poznaj bliżej zespół Banana Boat:Marzenia są dla odważnych

 

W jedną z głównych ról – barmana, wciela się Juliusz Krzysteczko z zespołu North Cape (nomen omen znany nam pod ksywką „Bufet”).

– NIESTETY TU NASTĄPIŁA ZMIANA: Bufeta zastąpi jednak Remigiusz Nowak.


Wspierać go na scenie będą członkowie zespołu Brasy w składzie: Mariusz Słowiński, Maciej Cybulski, Łukasz Wollmann, Adam Nawrot.


Głównego bohatera, kapitana Who, odgrywać będzie Maciej Bartczak (znów znane fanom morskiego folku nazwisko..., ale tylko nazwisko). W pozostałe role wcielą się: Karolina Borodziuk (Dziwka), Artur Plinta (chłopiec pokładowy).

Muzycznie całość uzupełnią Mikołaj Kostka i jego jazzujące skrzypce oraz Krzysztof Firlus grający na magicznej violi da gamba.

Jak pisze Paweł Jędrzejko, jego współpraca z Wojciechem Stępniem przyniosła w efekcie dzieło nietypowe:

Zabarwiona tradycją folkową i z pozoru odległa od dominującej koncepcji twórczości uznawanej za „poważną” kompozycja stanowi jednak wyrazisty ukłon w stronę Henry'ego Purcella, barokowego kompozytora, który inspirował wielu twórców muzyki współczesnej – nie tylko tej prezentowanej 
w filharmoniach, ale także tej obecnej w ścieżkach dźwiękowych wielu filmów czy na estradzie rockowej.

Tytułowy Captain Who jest wiecznym podróżnikiem, który mimo, że uważa się za wielkiego Noego, Odyseusza i Magellana, tak naprawdę jest zagubiony w czasie. Przez swoje oddanie „za Boga i Króla”, staje się „sleepless forever” – „bezsenny na wieki”. W trakcie jednej z podróży, kiedy toczył bitwę z francuskimi korsarzami, jego statek spłonął, a on cudem ocalał. Wtedy pojawiła się w jego życiu piękna Francuzka, która „uratowała jego zbolałą duszę i zaprowadziła do Nieba”. Obdarzyła go córką, którą los jednak potraktował okrutnie. Stała się portową dziwką sprzedającą swoje ciało marynarzom w brudnej tawernie. Kapitan potrafi ukazać swoją delikatną, czułą naturę tylko wobec niej.

Jak potoczy się dalej ta opowieść przekonamy się już niebawem.

Kierownictwo muzyczne musicalu – Krzysztof Firlus, Wojciech Stępień, scenografia – Julia Nowak, wizualizacje – Paweł Szymkowiak, konsultacja reżyserska – Grzegorz Eckert.

Komentarze

dodaj własny komentarz
Jeszcze nie skomentowano tego artykułu.

Newsletter

Zapisz się na cotygodniowy newsletter szantowy
Bądź na bieżąco, zapisz się na powiadomienia o nowych artykułach: