Płyta po 11 latach

North Cape „a’cappella dookoła świata“
Wieści Kamil Piotr Piotrowski 22 maja 2013
North Cape Fot. Artur Bogdziun
Długo kazali czekać swoim fanom na kolejną płytę. Poprzednia, nagrana z nie byle kim, bo z samym Ianem Woodsem, angielskim szantymenem, ukazała się równo jedenaście lat temu! Dla każdego zespołu to szmat czasu, prawie jak epoka. Jak ten okres wpłynął na muzyków i ich muzykę przekonają się już za kilka dni ci, którzy zjawią się na premierze płyty na festiwalu „Kubryk” w Łodzi.

Nowe wydawnictwo North Cape zatytułowane a’cappella dookoła świata jest nowe pod wieloma względami. Nagrał je inny skład od tego, który rejestrował „Pieśni spod żagli” w 2002 r. Inny w charakterze jest repertuar, tam więcej było szant i pieśni kubryku, tu panowie szerzej eksplorują folk. Inne jest wreszcie brzmienie samego zespołu. Głosy się zmieniły, barwa, inspiracje i umiejętności również.

Najnowsze wydawnictwo kwintetu z Pszczyny zawiera 16 utworów, plus jeden bonusowy, w sumie ponad 40 minut śpiewu a cappella. Zgodnie z tytułem płyty. Zgodny z tytułem jest także repertuar, który prowadzi słuchacza faktycznie prawie dookoła świata. Są tu tradycyjne szanty i pieśni kubryku z Wysp Brytyjskich, ale jest też pieśń znad Morza Czarnego, z Kaszub, a nawet z ziemi Pszczyńskiej. Są wątki kanadyjskie i afrykańskie. Językowo też niezła Wieża Babel - polski, angielski, ukraiński, francuski a nawet afrykański Suahili.

Aranżacje wszystkich utworów stworzył Maciej Jureczko, nagrań dokonano w PC Studio w Pszczynie od listopada 2011 do kwietnia 2013. Realizacją i masteringiem zajmował się były członek North Cape - Łukasz Drzewiecki (dziś Ryczące Dwudziestki).

Premiera płyty już 25 maja podczas koncertu na 29 Festiwalu „Kubryk” w Łodzi. Jak tylko płyta dotrze do nas natychmiast pojawi się też w sklepie folk24.pl. Uwaga: dla naszych newsletterowiczów będziemy mieli specjalne rabaty. Dziś, by wam umilić oczekiwanie jako pierwsi prezentujemy w całości trzy utwory z tej płyty. Są to: Generał Taylor, Alleluja i Kapitan Kidd. Tak opisuje je zespół:

Generał Taylor

Generał Taylor

Słowa tej kabestanowej szanty, znanej również jako Walk Me Along Johnny, lub Walk Him Along John traktują o bitwie pod Molina del Rey (luty 1847), w której to amerykański generał Zachary Taylor pokonał wojska prezydenta Meksyku Antonia Lopeza de Santa Anny. W wyniku wygranej wojny Taylor stał się 12 prezydentem Stanów Zjednoczonych. Z biegiem czasu szanta ta przekształciła się w bardziej znaną melodią o kapitanie Stormalongu i jako taka znana jest do dnia dzisiejszego. North Cape prezentuje wersję pierwotną.

Alleluja

Alleluja

Oryginalna wersja tej ballady została napisana przez kanadyjskiego barda i kompozytora Leonarda Cohena i wydana pod tytułem „Hallelujah” w albumie „Various Positions” z 1984 r. W pierwotnej wersji jest utworem w rytmie 12/8 łączącym styl walca i muzyki gospel. W wersji zespołu North Cape utwór jest nostalgiczną balladą o starym żeglarzu, który żegna się z przyjaciółmi i odpływa w swój ostatni rejs do Hilo.

Kapitan Kidd

Kapitan Kidd

Na brzegu Tamizy w Londynie, 23 maja 1701 został powieszony jeden z najsłynniejszych korsarzy XVII w. kapitan William Kidd. Najnowsze badania dowodzą, że jego ponura sława była nieco przesadzona, a proces i egzekucja mogły być wynikiem sądowej pomyłki, lecz werdyktem współczesnych mu ludowych twórców, Kidd pozostanie już chyba na zawsze łajdakiem. Od początku wieku XVIII powstała niezliczona ilość pieśni o Williamie Kiddzie. My prezentujem jeszcze jedną, której polskie słowa i współczesna nawiązują do najsłynniejszej wersji z 1701 r.

 

North Cape - „a’cappella dookoła świata“, 2013
Portal Szanty24.pl jest patronem medialnym wydawnictwa

Komentarze

dodaj własny komentarz
Jeszcze nie skomentowano tego artykułu.

Newsletter

Zapisz się na cotygodniowy newsletter szantowy
Bądź na bieżąco, zapisz się na powiadomienia o nowych artykułach: